No więc tak, postanowiłem zrobić przerwę. Nie piszę że to koniec, jednak w grze nie będę już tak często jak to miałem w zwyczaju. Tak samo z forum, czasami zaglądnę .
Technikum Informatyczne daje wiele możliwości, a ja nie chce ich przesrać, dlatego postaram się ograniczyć tą denną grę.
Chciałbym pozdrowić kilka i aż kilka osób. Tylko im tak naprawdę ufam w tej pixelozie i będę ufał:
Finarfina - Olka, trzymam kciuki za dobre wyniki na studiach, dzięki za wszystkie rozmowy .
Fifiunia - Wercia .
AraB - Lajtowy chłopaczek, ale za dużo tych % .
Scimex Pall - nie warduj tyle .
Tago - miszcz pvp, dzięki za siohanie.
Rekrut - trening czyni mistrza.
Nie wspomnę o Pro Luczku (jutro siłka o 16 cabanie) i o braciszku bliźniaku (Tomek Soyer).
Oczywiście nie mogę zapomnieć o drogich kolegach apowiczach których pozdrawiam środkowym palcem, a są nimi w szczególności:
Zarex - Ward, od początku mojej gry na APO irytujący koleś, nie wiem jak godzi wielogodzinną grę w pixele i te marne studia. Każda jego wypowiedź przyprawia mnie o nie wyobrażalny przeponowy śmiech. Życzę mu darmowych pampersów na kasie w TESCO, smacznej NESCAFE i trenowania skilla. (Czemu cie tak nie lubie? Bo jesteś (...)*)
I... W sumie jedynie zarex zasługuje na wyróżnienie do grona największych *huehue* na APO, no może jeszcze paru (...)* typów jak Boonek, Viseq, i Pośpi aka skórzana kurteczka.
Aha.. Jeśli chodzi o Jihad - wcale nie zazdroszczę im tych lvli... Niektórym skilla w pvp... Nic mnie nie boli, nie gryzie. Ale dosłownie wszyscy z którymi miałem styczność z z tej gildii są zadufanymi w sobie i w pixelach (...)* na których jszcze ciepłym porannym moczem. Dziękuje, dobranoc.
* w tym miejscu znajdowaly sie nieodpowiednie wulgaryzmy, ktore zostaly skasowane przez Magika. Z szacunku do uzytkownika i jego poswieconego czasu wlozonego na stworzenie tego tematu, zostaje on nadal dostepny dla forumowiczow w formie pozegnania.
#Magik
Dziękuję ślicznie .