Witam,
Jak od dawna wiadomo żeby sobie dobrze na Rooku pograć to wypada mieć axe/sword/club ring. Jak wszycy wiemy te ringi wylatuja z naszych ukochanych Ghostów.
Nic w tym dziwnego i to bardzo dobrze. Jednak... jednak durne to jest, że taki 200 lvl, który chce sobie poexpić musi zapiedzielać po ringi na Ghosty...
Otóż dlatego proponuję tzw. Infinite Ring Quest na rooku od 200 lvla.
Co by on nam dawał? Żeby było ciekawie to do wyboru axe/sword/club ring, który ma dodatkowo +5% critical hita i nigdy się nie kończy.
Wygląd proponuję dodać do obecnego wyglądu tych ringów (czarny, pomarańczowy, różowy) tą koronę, którą ma teraz crystal ring. Taki ring nie "świeciłby" tylko po prostu działał zawsze jak się go założy.
Żeby propozycja była pełna mam od razu pomysł na quest. Będzie go można robić kilka dni a nawet tygodni. Nie ma ograniczeń czasowych.
Zaczynamy:
Idziemy do Huntera piszemy Infinite Quest Ring (tylko dla PACC), yes, yes, musimy zebrać 150pkt. po tym jak je zbierzemy dostajemy "IQR Document".
Jak dostaniemy musimy iść do Duni i wziąć "Podpis", że jesteśmy u niej stałymi klientami (tu pojawia się trudność, musimy mieć quest z szachami!). Następnie idziemy na arenę i musimy pokonać solo Andrea [ubijamy do skutku nawet jak 20x padniemy].
Po pokonaniu potworka w losowym miejscu na mapie (powiedzmy poziomy -1 i 0 żeby nie było zbyt trudno) pojawia się widoczny tylko dla nas kwadrat z 9sqm z białych backpacków z różową gwiazdką o wadze 2000cap każdy (jak plate coiny na dragonach facc są widoczne tylko dla jednego gracza). Po otwarciu Backpacka zabieramy "vial of magic water" (niech będzie różowa) ale żeby było ciekawiej tylko w jednym backpacku jest ta fiolka. I musimy trafić, w którym inaczej backpacki znikają i przenoszą się w inne miejsce i znów musimy szukać i trafić. Zamiast próbować trafić backpack 1/9 możemy zakupić "Ułatwienie" [jednorazowo i działa cały czas] za 5sc u NPC Zinab, które sprawi, że 5 z 9 backpacków będzie brązowe i tam na pewno nie będzie fiolki oraz możemy zakupić "Wskazówki" po 50cc każda (max 3 na raz) gdzie aktualnie znajdują się backpacki jak nie trafimy to znów możemy kupić 3 "Wskazówki". Jak już mamy "vial of magic water" to oddajemy ją do NPC "Negocjator" (admini pisali, że będzie taki dodany) i negocjujemy expa jaki musimy wbić aby otrzymać jego podpis na "IQR Document" (tu powiedzmy max 1% sumy naszego expa lub ile tam admini za rozsądne uznają), może być również jak u Huntera, tylko że negocjujemy liczbę potworków i jakie do zabicia. Jak już mamy "IQR Document" podpisany przez Dunię i Negocjatora idziemy znów do Huntera. Oddajemy Hunterowi "IQR document" za co dostajemy "vial of magic blood" niech będzie czarna. Po otrzymaniu "vial of magic blood" udajemy się do Zinaba i tam zamieniamy ją w wybrany przez nas Infinite Axe/Sword/Club Ring.
To tyle. Myślę, że quest będzie dłuuugi do wykonania ale przez to cena przedmiotu będzie duża a co za tym idzie low levele nie będą go często posiadały jak to mam miejsce w przypadku innych przedmiotów
Jeśli Wam się podoba a admini są w stanie to zrealizować to myślę, że warto dodać. Trudno będzie ale przedmiot jest tego wart
P.S. Myślę, że wartość ringa to ze 100sc lub więcej będzie po czymś takim xD
--------------------------
Edit by me:
Do wszystkich, którzy mają wątpliwości co do poziomu no to wydaje mi się, że może w takim razie 400 lvl? Żeby z kolei nie było "nieosiągalne" w czasie powiedzmy pół roku gry
666 to już chyba ten ring musiałby mieć +8 i +15% criticala, bo to chyba 1 osoba miałaby raz na 2 lata
Ale to już kwestia adminów sam taki ring dawałby mi motywację do zrobienia tego
Co do biegania od NPC do NPC to napiszcie w takim układzie co jest najtrudniejsze dla Was w questach w Tibii? Dla mnie szukanie i ganianie w kółko. Oraz ubijanie potworów (może jakiś specjalny loot będzie trza zdobyć??).
Co do ringów kupowanych od NPC to chyba czas od adminów oczekiwać by jednak w niektórych kwestiach "utrudnili grę" i wprowadzili "ceny ringów w zależności od levela". Sprawdzę ile kosztują aktualnie ringi u NPC i podam jakiś ciekawy wzór (nie pamiętam ).
Edit dwa: w jednym z komentarzy pojawił się wątek dotyczący kupowania ringów na noob charach a kto powiedział, że kupione ringi nie mogą być przypisane do postaci, którą się gra i nie można ich użyć na żadnej innej?
W ten sposób kupowanie ringów będzie coraz mniej opłacalne a jeśli tak to ludzie będą chcieli wbić wyższy poziom by zdobyć niekończący się ring a jak już zdobędą to będą musieli mieć PACC a co za tym idzie będą kupować ten PACC, a więc serwer zarobi
Oczywiście by wbić ten poziom pewnie też trzeba będzie PACC, bo na FACC to powolutku leci
Ktoś kto pisze o ułatwieniach na wyspie początkujących hm... "Ułatwienie" jak Ty to nazywasz to sprawienie by na początku grało się dobrze. Potem zazwyczaj już luksusowo nigdy nie będzie. Wydaje mi się, że quest na 400 lvlu to żadne ułatwienie tylko bonus.
A tak poza tym grasz na Rooku? Jak nie to po co taki komentarz? Ja nie gram na Main, bo nie lubię PvP i tyle. Rook mi się podoba na APO i traktuje to jako Main NoN PvP i podejrzewam, że od dawna już tak zaczęło być i powiem szczerze, że dobrze, bo tak naprawdę to mnóstwo ludzi trzyma na serwerze, którzy nie lubią jak zabije Cię 3k LvL, bo ma taki kaprys. Powinno być tak nawiasem, że 500 lvli różnicy nie wolno atakować graczy (bronić się tylko).
Gdyby Rook nie był tak rozbudowany i gdyby nie było nowych pomysłów tam to dawno bym APO opuścił i myślę, że wiele osób też. Na Rooku właśnie gra daje spokój i tam by do czegoś dojść od zera trzeba żmudnej pracy ale masz pewność, że sam sobie jesteś winien jak padniesz.
Więc szanownych "RookMainerów", którym się nie podoba, że ktoś woli grać na Rook proszę o wypowiadanie się w kwestii Main, bo wg mnie bez sensu mówić o chlebie jak pracuje się gównie, bo wiadomo, że na pieczeniu znać się nie będziemy...
P.S. Cieszą mnie komentarze, że ciekawa propozycja