Mi tam metalowcy w ogóle nie przeszkadzają.Każdy jest taki jaki jest...Tzn nie mam nic do metalowców ale jeżeli będzie to metalowiec ćpun to takich nieucierpie...
Mi tam metalowcy w ogóle nie przeszkadzają.Każdy jest taki jaki jest...Tzn nie mam nic do metalowców ale jeżeli będzie to metalowiec ćpun to takich nieucierpie...
Tibia Gra Tylko Jest...
NIE przeszkadzają mi w najmniejszym stopniu. To samo napisałem kiedyś w temacie o podobnej treści i to samo zaznaczyłem w ankiecie. Koleguje się z Tre Coolem oraz Margothem i są to naprawdę dobrzy kumple którym nie mam nic do zarzucenia. Sam słucham w większości Rocka i Metalu i bardzo lubię tą muzyką i polecam ją innym .
Pozdrawiam.
Żadko spotykam metalowców...oczywiście nic niemam do nich...
Ale poszedłem w lato do banku, i co ? patrze a tu metal stoi przedemną grubo ubrany i jeszcze te grube i dobrze zawiązane glany.... no i związku z tym troche waliło mu z podpachy......
Nie żebym wąchał ale czuć na odległość było...aż gościu jeden poszedł w inne miejsce czekać.
Rozmawiałem już nie raz z metalem...człowiek jak każdy....
Nic do nich niemam,tylko prosze na lato lżej się ubierać....