- - - SEVI - - -
Napisał
1st R. Boonek
Postanowilem podzielic sie z wami ciekawym tematem
Mogłeś się podzielić całością tego tematu, a nie wyrwanym z kontekstu fragmentem, dzięki któremu stajesz się "ofiarą", ale spoko wyręczę cię.
Wyżej cytowany poszkodowany, biedny Łukaszek oskarżył połowę gildii o ddosy, bo dostał kicka podczas eventu. Zaczął się rzucać, odszedł z gildii, zapierdolił focha, bo przecież najlepiej zwalać winę na kogoś. Następnego dnia doszły do tego śmieszne pogróżki w moją stronę tj. "ciekawe co powie Mortiis jak się dowie, że Sayonara, którego chciał usunąć za prywatne najazdy gra teraz Scixem". No to sobie wszedłem, gdzie wszedłem, zabrałem co zabrałem, żeby towarzysza jeszcze bardziej podkurwić, ale z myślą, że dostanie wszystko z powrotem za parę dni.
A teraz do samego zainteresowanego - miarka się przebrała jak dojebałeś się do Yorena o to, że WBIŁ EXPA NA POSTACI, DO KTÓREJ SAM DAŁEŚ MU PASSY, wtedy Twoja trąbka, za którą tak rozpaczasz zrobiła <plusk> i chuj ją strzelił.
- - -
Wpadłem przez swoją nieuwagę, ale nie zamierzam tego tłumaczyć. Zdaję sobie sprawę z tego, że te itemy i tak do ciebie wrócą, ale za te kilka słów za dużo w moją stronę jestem ci coś winien.
Napisał
1st R. Boonek
Koledzy tlumaczą to jako "zart", taki niewinny zarcik hehe
Po krotkiej rozmowie z Voltanem stwierdzam, ze on takze lubi se pozartowac
Ja też mam swoje poczucie humoru:
Dzięki temu śmiesznemu zabiegowi masz z bani te itemy do momentu, kiedy Mortiis łaskawie przywróci kopię zapasową tych postaci, ile to potrwa, to już zostawiam Waszym obliczeniom.. no chyba, że w ogóle będzie miał w ciebie wyjebane patrząc przez pryzmat tego, że sam okradałeś ludzi, no bo Łukaszku - nie oszukujmy się
Podsumowując wszystko było dobrze, póki nie zacząłeś piłować gałęzi, na której siedzisz razem z nami, no ale odkąd Cię znam, a jakby to dobrze zliczyć, to z osiem lat będzie - jesteś umysłowym troglodytą.
BONUS NA KONIEC
Pewnie każdy z Was mógł się domyślać, że proceder prywatnych najazdów na tym serwerze gdzieś tam jest uskuteczniany, ale nikt niczego na własne oczy nie widział. Bart coś tam wstawił na forum i cisza. Generalnie.. fajnie było co noc "dorobić" sobie z 6-8kk. Rekordowo długo to nie trwało, ale wystarczająco:
[SIZE="1"]Dzięki Przemku - najlepszy tutorze na *****/SIZE].
Niektórzy muszą sobie uzmysłowić, że spuszczanie się nad grą na tym serwerze straciło sens z dobre pięć/sześć lat temu, bo nawet administracja, której tak bardzo ufacie, której zgłaszacie wszystkie przewinienia, którą prosicie o update'y wali Was w dupę bez wazeliny na każdym kroku, bo ma ważniejsze sprawy na głowie - między innymi takie, jak te na ostatnich screenach. Złote czasy (serio złote, w 2011 roku dołożyłem sobie 4700 złotych do pierwszego samochodu z pieniędzy zarobionych ze sprzedaży pikseli) APO minęły bezpowrotnie - serwer został zabity przez upływ czasu i ludzi, którzy nim kierują.
- - -
Tyle ode mnie, nie mam nic więcej do powiedzenia. Bawcie się.
Pozdrawiam tych, którzy czują się pozdrowieni, ale na Waszym miejscu bym się nie rozpędzał - mogę ich zliczyć na palcach ręki stolarza, a że stolarz był straszną gapą, to sobie dwa palce w robocie ujebał.