Niedawno, jak co roku od kilku ostatnich lat, na APO upłynął nam sezon jesienno-zimowy, który charakteryzuje się względną aktywnością na serwerze zarówno ze strony graczy, jak i administracji. Posługując się podobną logiką terminową względem aktywności, OTS wchodzi w sezon wiosenno-letni, a jaki ma to wpływ na kondycję serwera zdecydowana większość graczy wie, więc dodatkowy komentarz jest tutaj w zupełności zbędny. Frustracje z tego powodu zostały już niejednokrotnie wylane, jak chociażby w tym wątku.
W przytoczonym powyżej wątku oraz w ostatnim czasie na serwerze dość często przewija się słowo Włodarza <<@Mortiis'a>>(w nomenklaturze apowskiej myślę, że można tak napisać), utożsamiane obecnie jako główną tamę do wprowadzania zmian. Przez to wieloletnie zaniedbanie w obszarze głównie propozycji drobnych zmian (bo Diuqs nie odwróci tego destrukcyjnego trendu) zgłaszanych przez graczy (często bardzo trafnych, uzyskujących poparcie ponad podziałami) serwer poważnie podupadł w zakresie grywalności.
Standardowi napinacze napiszą - nie podoba się, to nie graj - tylko to podejście do czego nas doprowadzi? Takie wypowiedzi zazwyczaj pojawiają się ze strony osób, które przy odpowiednich zmianach/nowościach z dużym prawdopodobieństwem powróciłyby na serwer. Egzystencjalny marazm istnienia serwera teoretycznie trwa od 2016 roku, mimo to jakoś podczas lockdownu pojawiło się tu w piku blisko 200 online, a raczej nikt intensywnej reklamy nie prowadził, przypadek? Jest to dowód na to, że istnieje pewna grupa ludzi, która interesuje się tym czy coś tutaj się dzieje (główna grupa docelowa do zwiększenia liczby online). Wysoki poziom online to korzyści nie tylko dla Włodarza, ale również samych graczy (m. in. wieloaspektowy handel).
Reasumując:
1. Serwer (jeszcze) nie umarł (głównie dzięki jego społeczności) i nadal można go odbudować.
2. Gracze widzą i wiedzą, że jest źle, liczą na wprowadzenie zmian i ożywienie serwera.
3. Administracja widzi i wie (takie sprawia wrażenie), że jest źle, podejmuje (podobno) działania korygująco-doskonalące, ale (również podobno) większość tych działań jest wstrzymywana przez wąskie gardło, którym jest miłościwie nam panujący Włodarz.
4. Postawa Włodarza względem kondycji serwera budzi ogólnie ujmując negatywne emocje wśród graczy jak i członków Ekipy.
Pytanie:
Co musi się zdarzyć/zmienić, aby na APO zostały wprowadzone/wprowadzane sensowne (drobne i duże zmiany) w tzw. czasie rzeczywistym?
//Między wierszami każdy wie, że ciężko spierd***ć grywalność bardziej niż wygląda ona obecnie. Gracze się produkują w dziale propozycje (bo chcą zmian/nowości, często drobnych), Ekipa pewnie czasami nie wie co odpisać, bo nie wie na co i kiedy dostanie zgodę, a koniec końców wszyscy się frustrujemy. Ile to tak jeszcze będzie wyglądało? Gdzie leży problem? Patrząc na postawę Ekipy w okresie zimowym nie można im zarzucić z pewnością braku zaangażowania, ale zapewne i ich cierpliwość się skończy. I nic z tym nie da się zrobić, bo .... ? ? ?//
Odnosząc się do tytułu podejmowanego tematu - na podstawie posiadanych opinii z wielu stron - w kwestii szeroko definiowalnych zmian, to nadal wiele zależy od samego Włodarza. Oczywiście wiadomo, czas na angażowanie się w życie serwera każdy ma ograniczony, dlatego potrzebne jest wsparcie (czyli Ekipa).
Mój pogląd na ogół sprawy:
APO to firma -> firma to zysk -> firma to również otoczenie wewnętrzne (ekipa) i zewnętrzne (m. in. klienci, czyli my gracze) -> niski poziom obsługi klienta powoduje jego odejście, co przekłada się realnie na słaby zysk (stratę). Koszty w tym przypadku to tylko utrzymanie host'a, bo ekipa nie otrzymuje wynagrodzenia za wykonywaną tu pracę (ahh... ten wolontariat jest fajny tylko do pewnego czasu).
@Mortiis jaką Ty masz (o ile w ogóle) wizję na dalsze losy serwera APO? Żal sprzedać, a szkoda się angażować lub dać komuś odpowiednie prawa/zaufanie?
Dostaniemy jakiekolwiek oświadczenie z Twojej strony w sprawie serwera? Może warto? Czy tylko w momencie jego zamykania?
Zapraszam do dyskusji/wylania frustracji, kolejna taka okazja będzie dopiero za rok! Nie odnosiłem się do wielu wydarzeń (czasem całkiem pozytywnych), które miały miejsce, może Wy (gracze) to zrobicie?