siema, otóż mam problem, a będąc laikiem w tych sprawach nie do końca wiem o co biega. otóż siadł mi dysk twardy - czego oczywiście konsekwencją było zakupienie nowego, jednak po zainstalowaniu systemu wszystko było w porządku jakieś parę godzin - na komputerze zaczął pojawiać się czarny ekran (dosyć często, czarny ekran- po chwili znika (max 3sec), komputer normalnie działa - później znowu i tak w kółko), w pewnym momencie się wyłącza - może problem z zasilaczem. wymieniony zasilacz, pięknie działa wszystko calusieńki dzień, aż znowu to samo. może gdzieś kable nie stykają, albo spięcie? kable wymienione, komputer działa działa, ale ten czarny ekran pojawia się co jakiś czas (znów na 3sec) nieczęsto, nie wyłącza się, ale się pojawia. z czym to może być nie cacy?